9 lutego 2019 odbył się 27 Rajd „ Tropami sarenek”. Na poszukiwanie śladów udaliśmy się do Chorzowa. Towarzyszył nam lekki mróz i słońce, ale sarenek nigdzie nie było widać. Dlatego też udaliśmy się w dalszą drogę do Siemianowic, gdzie zwiedziliśmy Muzeum Miejskie, a następnie wyruszyliśmy do Czeladzi. Na końcu 13 kilometrowej trasy czekała na nas … czarownica. Oczywiście nie taka prawdziwa, a jej pomnik. I choć tropów sarenek nie udało nam się odnaleźć, to i tak spędziliśmy miło ten sobotni dzień.